Wróci podatek dla singli? Oto co możemy zaproponować zamiast pieniędzy [LISTA]
Kandydat na prezydenta z Wolnych Republikanów, Marek Jakubiak, zasugerował wprowadzenie podatku dla singli i bezdzietnych. – Dlaczego moje dzieci mają kogoś finansować?– pytał retorycznie, proponując opłatę w wysokości 800 zł miesięcznie. Czy my, single, mamy zacząć odkładać nie tylko na własną starość, ale i na cudzą? Już ze swoją będziemy mieli duży problem. Dlatego przychodzę z odsieczą, proponując plan działań dla nas – obrzydliwych, bezdzietnych i smutnych ludzi. Oto lista rzeczy, które możemy zaoferować państwu zamiast pieniędzy: 1. Kupowanie biletu na 75 minut, nawet jeśli podróż trwa tylko 20 minut – w ramach szlachetnej nadpłaty. 2. Skrzętnie przygotowaną, emocjonalną playlistę porozstaniową. 3. Dopisanie jednego zdania od serca do koperty na weselach bliskich – by wyrazić więcej niż tylko pieniądze. 4. Zbieranie lokalnych plotek jako wkład w archiwa historyczne. 5. Nadawanie kotu lub psu ludzkiego imienia, by delikatnie zatuszować brak ludzkiego potomstwa. 6. Rozśmieszanie znajomych w związkach opowieściami o nieudanych randkach. 7. Raz w miesiącu wrzucanie zdjęcia z podpisem „mieszkam w Polsce i się nie wstydzę”, by pomóc w odbudowie wizerunku państwa. 8. Dobre słowo. 9. Utrzymywanie co najmniej jednej rośliny w domu – jako wkład w zazielenianie betonowych miast. 10. Oddanie nazwiska na aukcję państwową, by przekazać je dalej. 11. Czułe namawianie dzietnych znajomych na terapię. 12. Zgłaszanie się do roli „losowego widza” na transmisjach sejmowych. 13. Obietnica nieszerzenia kultury singielstwa – fuj! 14. Udostępnienie folderu z 5643 „przydatnymi” screenshotami. 15. Prowadzenie sąsiedzkiego newslettera z promocjami w lokalnych sklepach. 16. Regularne zgłaszanie SMS-ów spamowych – jako troska o cyfrowe bezpieczeństwo kraju. 17. Podarowanie jednej poduszki do TLK – w geście komfortu dla przyszłych pokoleń. 18. Chlebek bananowy. 19. Podawanie się za rodzica wybranego dziecka na zebraniu w szkole. 20. Przywożenie pamiątek dzieciom znajomych z każdej podróży – uczymy geografii oraz by nie zazdrościć innym fantastycznego wypoczynku. 21. Częste sugerowanie, że dany maluch ma zadatki na małego Einsteina. 22. Udostępnienie swojego Wi-Fi dzieciom sąsiada raz w miesiącu – dla wsparcia młodych e-sportowców. 23. Raz na rok oferowanie swojego mieszkania jako „strefy wolnej od zabawek i bajek”. 24. Lajkowanie zdjęć z dziećmi i pisanie entuzjastycznych komentarzy. 25. Obrączkowanie (przynajmniej) ptaków. 26. Dobrą radę – zostawcie nas w spokoju... :( Próbujemy przetrwać. To jest ASZdziennik, ale Marek Jakubiak serio zasugerował wprowadzenie podatku dla singli i bezdzietnych.
What's Your Reaction?