Volkswagen wpadł do Wieprza, po chwili zniknął pod wodą. Na pomoc ściągnięto strażackich nurków (zdjęcia)
Niefortunnie zakończył się manewr kierowcy volkswagena. Auto zsunęło się ze skarpy, wpadło do rzeki i po chwili zniknęło pod wodą. Akcja strażaków trwała kilka godzin.
W czwartek po godzinie 9 rano służby ratunkowe zostały zaalarmowane, iż w miejscowości Stężyca Nadwieprzańska w powiecie krasnostawskim do rzeki Wieprz wpadł samochód osobowy. Na miejsce natychmiast skierowano ratowników.
Okazało się, że na szczęście nie ma osób poszkodowanych. Jak relacjonuje st. kpt. Tomasz Wesołowski z Komendy Powiatowej PSP w Krasnymstawie, ze wstępnych ustaleń wynika, iż podczas manewrowania pojazd niekontrolowanie osunął się i wpadł do rzeki.
Kierowca zdołał opuścić auto a volkswagen po chwili zniknął pod wodą. Do działań zaangażowano również specjalistyczną grupę ratownictwa wodno-nurkowego z Komendy Miejskiej PSP w Lublinie. Akcja trwała kilka godzin, ostatecznie pojazd udało się wyciągnąć na brzeg.
What's Your Reaction?