Rośnie "pokolenie awokado". Rodzice dają z siebie wszystko, a to i tak za mało
Sprawienie, że dziecko jest szczęśliwe i wyrośnie na spełnionego młodego dorosłego, jest nowym świętym Graalem w wychowaniu. Kiedyś dbano, by najmłodsi byli posłuszni, a w przyszłości potrafili się utrzymać. Teraz mają odnaleźć swój talent i go rozwijać. Czy takie wychowanie nie jest zadaniem ponad rodzicielskie siły?
What's Your Reaction?