Prognozy niewypłacalności dla branży handlowej na 2025 r. Czego mogą spodziewać się detaliści i hurtownicy? [ANALIZA]

Zgodnie z prognozami Coface, łączna liczba niewypłacalności polskich przedsiębiorstw odnotowana w całym 2024 roku (wg danych na dzień 7 stycznia br.) osiągnęła kolejny rekord i wyniosła 5 576. Oznacza to, że w porównaniu z rokiem 2023 liczba niewypłacalności wzrosła o 19 proc. Głównymi wyzwaniami dla biznesu handlowego były wysokie koszty zatrudnienia, finansowania i utrzymanie marżowości. Według ekspertów dla sektora dystrybucyjnego nadchodzą lepsze czasy.

Jan 17, 2025 - 18:17
 0
Prognozy niewypłacalności dla branży handlowej na 2025 r. Czego mogą spodziewać się detaliści i hurtownicy? [ANALIZA]

Według danych firmy Coface liczba niewypłacalności przedsiębiorstw w Polsce wzrosła o 19 proc. w 2024 r. Mimo, że rosnąca liczba niewypłacalności była odnotowywana także w poprzednich latach, to dane za ostatni rok stanowią pewien przełom. Pierwszy raz od 2019 r. roczny przyrost niewypłacalności spowolnił poniżej 20 proc. Zdaniem analityków było to zasługą wyższego wzrostu gospodarczego Polski. 

Jak rosła polska gospodarka?

Coface szacuje, że realny wzrost PKB Polski sięgnął 2,8 proc. w 2024 r., co było znacznie szybszym tempem niż mizerne 0,1 proc. odnotowane w trudnym gospodarczo roku 2023. W tamtym okresie wysoka inflacja spowodowała obniżenie się konsumpcji gospodarstw domowych pierwszy raz od pandemicznego 2020 r. 

Z kolei miniony rok to już powrót konsumpcji do roli siły napędowej polskiej gospodarki. Sprzyjała temu nie tylko niższa inflacja, ale także poprawiające się nastroje potwierdzone przez rosnące wskaźniki ufności konsumentów. Wynagrodzenia wzrastały nominalnie nadal w tempie dwucyfrowym, a stopa bezrobocia pozostawała na historycznie niskich poziomach.

Jednak sytuacja na rynku pracy nie była tak korzystnie oceniana przez przedsiębiorstwa. Kolejny rok musiały one się mierzyć z brakami kadrowymi, a dynamiczny wzrost wynagrodzeń przyczyniał się do rosnących kosztów, jednocześnie obniżając rentowność, co stanowiło istotne wyzwanie przy wysokich kosztach energii i dużej konkurencji. W rezultacie marże pozostawały pod presją, zwłaszcza że konsument pozostawał wrażliwy na poziom cen, pomimo wyższej skłonności do zwiększania wydatków.

Zagrożenia dla firm na 2025 r.

Przedsiębiorstwa rozpoczynają 2025 r. w podobnym otoczeniu gospodarczym. Sytuacja na rynku pracy pozostaje korzystna dla konsumentów i to właśnie ich wydatki nadal będą napędzać wzrost gospodarczy w Polsce. Firmy odczują pewną ulgę – wynagrodzenia pracowników nie będą już wzrastały w tempie dwucyfrowym, ale prognozowany wzrost na poziomie 8 proc. w tym roku sprawi, że koszty pracy wciąż będą miały znaczny udział w kosztach operacyjnych.

Obniżenie stóp procentowych przyniosłoby wsparcie dla gospodarki, jednak nie należy oczekiwać, że inflacja obniży się do celu inflacyjnego w tym roku, a zwłaszcza w jego pierwszej połowie. Możliwe jednak, że spowolnienie wzrostów cen przekona Radę Polityki Pieniężnej NBP do obniżania kosztów pieniądza jeszcze w tym roku.

Istotnym zagrożeniem dla naszej gospodarki pozostaje sytuacja na rynkach zagranicznych. Główny partner handlowy Polski, czyli Niemcy, do których trafia 27 proc. naszego eksportu towarowego, nadal doświadcza recesji gospodarczej. W szczególnie złej kondycji jest tamtejszy przemysł. Stanowi to kluczowe wyzwanie dla polskich eksporterów ze względu na powiązania handlowe z niemieckim przemysłem, który odczuwa nie tylko problemy strukturalne, ale także niższy popyt na głównych rynkach zagranicznych, co ma istotne znaczenie dla gospodarki opartej na modelu eksportowym.

Ponadto, działania protekcjonistyczne Prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa prawdopodobnie zostaną także wymierzone w Niemcy, ze względu na deficyt w wymianie handlowej USA z tym krajem. Wyższe cła na eksport z Europy do USA nie będą miały istotnego znaczenia bezpośredniego dla Polski, ponieważ USA mają dość niski udział w strukturze eksportu towarowego naszego kraju – 3,3 proc.

Prognoza Coface zakłada, że wzrost gospodarczy Polski w bieżącym roku wyniesie 3,5 proc., co będzie stanowiło dalsze przyspieszenie rozpoczętego w roku 2024 ożywienia gospodarczego. Jednak wymienione powyżej wyzwania sprawią, że niektóre firmy będą się mierzyć z trudną sytuacją płynnościową biznesu i będą zmuszone sięgać po przewidziane w prawie formy niewypłacalności. 

W 2024 r. odnotowano dalszy wzrost liczby restrukturyzacji, które stanowiły aż 93 proc. wszystkich postępowań. Daje to nadzieje na powrót tych przedsiębiorstw do efektywnej działalności biznesowej. Niestety nie wszystkie zakończą się sukcesem, a już odnotowany w 2024 r. wzrost upadłości przedsiębiorstw, jako ostatecznej formy niewypłacalności, będzie kontynuowany.

Co wydarzy się w gospodarce?

Duży wkład we wzrost gospodarczy Polski, na poziomie zbliżonym do konsumpcji prywatnej, będą miały inwestycje w aktywa trwałe. Dotacje i preferencyjne pożyczki w ramach KPO, zwiększona absorpcja środków z nowego budżetu UE czy oczekiwana wyższa skłonność inwestycyjna przedsiębiorstw przyczyni się do wysokiej aktywności sektora budowlanego, w tym realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Czeka nas swoisty boom budowlany, który miejmy nadzieję zatrzyma wysoki przyrost niewypłacalności w tym sektorze.

W 2024 r. budownictwo niechlubnie pokonało produkcję w liczbie przedsiębiorstw wobec których ogłoszono niewypłacalność. Oby tylko wysoki popyt na prace budowlane i materiały oraz jeszcze głębsze braki kadrowe nie miały podobnych negatywnych konsekwencji jak w trakcie zwiększonej aktywności inwestycyjnej związanej z mistrzostwami Europy w piłce nożnej Euro 2012, które Polska organizowała wspólnie z Ukrainą. W tamtym okresie nierentowne kontrakty i istotne wzrosty cen materiałów budowlanych spowodowały niewypłacalności wielu firm budowlanych.

W 2024 roku polska gospodarka znajdowała się w fazie ożywienia. Pomimo słabego wpływu inwestycji na PKB na skutek opóźnień w implementacji środków unijnych oraz osłabienia wyników eksportu, konsumpcja prywatna pozostawała w każdym kwartale głównym motorem wzrostu gospodarczego. Według prognozy Coface, rok 2024 zakończył się wzrostem PKB w okolicach 2,8 proc., w kolejnym roku zakładamy poprawę tego wyniku do 3,5 proc.

image
Barbara Kamińska, dyrektor Działu Oceny Ryzyka Coface w Polsce
FOTO: fot. Coface Polska

- Ponad 5,5 tysiąca przypadków niewypłacalności to nowy roczny rekord, jednocześnie dynamika wzrostu w kolejnych kwartałach 2024 roku systematycznie malała. Ogółem zanotowaliśmy o 19 proc. więcej ogłoszeń upadłości i restrukturyzacji, podczas gdy w 2023 r. pisaliśmy o przyroście aż o 71 proc. - komentuje Barbara Kamińska, dyrektor Działu Oceny Ryzyka Coface w Polsce.

I dodaje, że zdecydowanie w najgorszej kondycji znajdowali się przedsiębiorcy z branży budowlanej i transportowej, gdzie liczba niewypłacalności wzrosła o ok 40 proc. - Natomiast największy progres zauważalny był wśród usługodawców. Oczekujemy, że 2025 rok przyniesie dalszą normalizację ilości niewypłacalności. Warto pamiętać, że liczba zarejestrowanych niewypłacalności na tle ilości aktywnych przedsiębiorstw w polskiej gospodarce, pozostaje wciąż na relatywnie niskim poziomie.

Konsumpcja prywatna będzie napędzała handel

Liczba niewypłacalności w sektorze handlowym zwiększyła się w 2024 roku o 16 proc. do 1191 przypadków. Wyższe tempo wzrostu notowali hurtownicy (+22 proc.), niż detaliści (+16 proc.).

Eksperci firmy Coface wskazują jednocześnie warto przypomnieć, że w minionym roku liczba niewypłacalności rosła znacznie wolniej niż w 2023 r., kiedy zanotowaliśmy wzrost rzędu 80 proc. Wśród większych restrukturyzowanych podmiotów znalazły się takie marki jak Sambud, hurtowy dystrybutor materiałów hutniczych, czy DUKA International, sieć sklepów z produktami kuchennymi.

image
Niewypłacalności w gospodarcze
FOTO: fot. Coface

W 2024 roku konsumpcja prywatna na trwałe wróciła na ścieżkę wzrostu. Poza wrześniem, który stanowił raczej wypadek przy pracy niż faktyczny problem z konsumpcją, sprzedaż detaliczna notowała dodatnie wzrosty we wszystkich miesiącach. Szacuje się, że w całym 2024 roku dynamika sprzedaży detalicznej pod względem wartości sięgnęła 3 proc. rdr.

Średnioroczna inflacja cen wyniosła 3,7 proc., zaś rok 2024 zakończył się odczytem 4,7 proc. dla CPI. Wynagrodzenia nominalne rosły w 2024 roku w tempie wyprzedzającym zwyżki cen, co umocniło realną siłę nabywczą Polaków. Według GUS, w listopadzie przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło blisko 8,5 tys zł brutto, co stanowiło wzrost o 10,4 proc. rdr. Realne płace w polskiej gospodarce rosły nieprzerwanie od połowy 2023 r.

Branża handlowa w Polsce jest bardzo rozdrobniona, stąd jej druga pozycja po usługach w niechlubnym rankingu niewypłacalności. W obliczu wzrostu kosztów pracowniczych (dwukrotny wzrost płacy minimalnej w 2024 r), wysokich kosztów obsługi zadłużenia oraz dużej konkurencyjności branży, wiele podmiotów traci wypłacalność.

Handel należy do najmocniej zadłużonych sektorów polskiej gospodarki. Według danych KRD, branża handlowa była winna kontrahentom ponad 2,4 mld zł, sama zaś windykowała bisko 1 mld zł od swoich kontrahentów. Na 80 proc. tej sumy oczekiwali hurtownicy, co może tłumaczyć wyższe tempo wzrostu niewypłacalności w tym segmencie.

W związku ze stabilną sytuacją w zakresie bezrobocia i relatywnie dobrymi prognozami w zakresie inflacji oczekujemy w kolejnych kwartałach dalszego wypłaszczenia tempa wzrostu niewypłacalności w branży handlowej. Konsumpcja prywatna pozostanie ważnym motorem wzrostu PKB w 2025 roku.

Branża HoReCA zapomniała o kryzysie

Według ekspertów Coface koniunktura w sektorze usług w Europie była zdecydowanie lepsza niż w przemyśle. Szczególnie dobrze poradziły sobie kraje południa Europy, np. Hiszpania i Portugalia, gdzie turystyka wnosi duży wkład we wzrost gospodarczy kraju. W 2024 roku wzrosła liczba pasażerów obsługiwanych przez linie lotnicze, branża HoReCA zapomniała o kryzysie. Również w Polsce poprawiła się koniunktura w branży turystycznej. Pomimo zauważalnego spadku zyskowności działalności wśród restauratorów, popyt na ich usługi był stabilny.

W 2024 roku zarejestrowano 1594 ogłoszenia niewypłacalności, co stanowiło wzrost o 14 proc., znacznie poniżej średniej dla całej gospodarki. W segmencie opieki zdrowotnej i pomocy społecznej liczba niewypłacalności nawet zmniejszyła się o 11 proc.

Stabilność rynku pracy, dalsze utrzymanie trendu wzrostu płac nominalnych ponadprzeciętny wzrost cen w gospodarce będą zdaniem ekspertów Coface pozytywnie oddziaływać na sytuację usługodawców. Dodatkowym bodźcem rozwojowym w 2025 roku będzie absorpcja przez podmioty z branży hotelarskiej, gastronomicznej, turystycznej i kulturalnej 1,2 mld zł środków dofinansowania z KPO.

What's Your Reaction?

like

dislike

love

funny

angry

sad

wow