Bieg na 10 kilometrów. Jak daleko jesteśmy od Europy, a Europa od świata?

Niedawny rekord Europy w biegu na 10 km ustanowiony ustanowiony przez Andreasa Almgrena skłonił nas do zestawienia kilku liczb i dokonania porównań. Jak bardzo wartościowy jest czas Szweda? Jak plasuje się na tle najlepszych wyników […] The post Bieg na 10 kilometrów. Jak daleko jesteśmy od Europy, a Europa od świata? appeared first on MagazynBieganie.pl - NAJLEPSZA strona biegania!.

Jan 23, 2025 - 11:13
 0
Bieg na 10 kilometrów. Jak daleko jesteśmy od Europy, a Europa od świata?

Niedawny rekord Europy w biegu na 10 km ustanowiony ustanowiony przez Andreasa Almgrena skłonił nas do zestawienia kilku liczb i dokonania porównań. Jak bardzo wartościowy jest czas Szweda? Jak plasuje się na tle najlepszych wyników na świecie? I jak na tle nowego rekordu Europy prezentuje się najlepszy czas Polaka w historii?

Zwycięstwo w biegu na 10 km w Walencji przyniosło Szwedowi Andreasowi Almgrenowi nie tylko nowy rekord Europy, ale również miano pierwszego Europejczyka oraz pierwszego białoskórego biegacza, który przebiegł 10 kilometrów na ulicy w czasie poniżej 27 minut. Do tej pory tak szybkie bieganie było zarezerwowane wyłącznie dla biegaczy z Afryki i jednego z Azji. Oczywiście w przypadku biegu stadionowego na 10 000 m zdarzali się już biali biegający jeszcze szybciej niż 26:53 Almgrena z Valencji. Sam Szwed zresztą ma ze stadionu rekord życiowy na poziomie 26:52,87, ale rywalizacja na stadionie rządzi się jednak nieco innymi prawami niż biegi uliczne.

Niesamowity czas Almgrena na tle świata

Jak rezultat Andreasa Almgrena plasuje się na tle najlepszych wyników na świecie? Okazuje się, że mamy do czynienia z prawdziwym ewenementem. W przypadku wszystkich długich biegów ulicznych (od 5 km do maratonu), jest to bowiem jedyny rezultat Europejczyka w tabelach, który mieści się w TOP 10. Teoretycznie jest to 10. miejsce w tabelach, ale realnie 9., bo w statystykach wciąż na szczycie listy znajdziemy wynik Rhonexa Kipruto z 2020 r., który po dyskwalifikacji zawodnika za naruszenie przepisów dopingowych miał zostać przez World Athletics wymazany z tabel.

Dystans dzielący czas Szweda od rekordu świata (tego właściwego, już bez uwzględniania wyniku Kipruto), to jedynie 20 sekund, czyli mniej niż różnica pomiędzy oficjalnym rekordem świata w biegu na 5 km, a najlepszym rezultatem Europejczyka na tym dystansie (w tym przypadku różnica to 23 sekundy). W tym momencie lepsze wyniki osiągali tylko biegacze z Kenii, Etiopii i Ugandy. Almgren ze swoim wynikiem jest bliżej oficjalnego rekordu świata niż np. najlepszy w historii czas białoskórego biegacza (Granta Fishera z USA) w biegu na 10 000 m względem rekordu świata w tej konkurencji. Fisher ze swoim 26:33,84 również zajmuje 9. w tabeli wszechczasów, ale wynik ten jest o ponad 22 sekundy słabszy niż rekord świata. Również po przeliczeniu rezultatów na punkty dystans do rekordu świata jest większy w przypadku 10 000 m niż 10 km (-38 punktów vs -33 punkty).

Andres Almgren. Źródło: Frankie Fouganthin, CC BY-SA 4.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0, via Wikimedia Commons

Jak na tym tle wypadają Polacy?

Skoro porównaliśmy rekord Europy do rekordu świata, czas na odniesienie rekordu Polski do rekordu Europy. Fakt, że punktem odniesienia jest wynik zawodnika ze Szwecji jest akurat bardzo interesujący, ponieważ przed „erą Almgrena”, wiele rekordów Szwecji było na poziomie zbliżonym do aktualnych rekordów Polskich w poszczególnych konkurencjach. Tak było np. w biegu na 5000 m: 13:17,59 – rekord Andersa Gärderuda z 1976 r. zanim w 2022 r. poprawił go Almgren, był dokładnie o 0,1 sekundy lepszy niż wciąż aktualny rekord Polski Bronisława Malinowskiego. Podobnie zresztą sytuacja miała się w przypadku dystansu 10 000 m, gdzie jeszcze do marca 2024 r. na szczycie tabel widniał czas 27:55,74 Jonny’ego Danielssona z 1989 r., czyli rezultat o nieco ponad 2 sekundy słabszy od 27:53,61 Jerzego Kowola z 1978 r, który do dzisiaj jest rekordem Polski.

W przypadku biegu ulicznego na 10 km najlepsze wyniki w historii również były zbliżone, plasując się w okolicach 28 minut (w Szwecji co jakiś czas poprawiane, w przypadku Polski niezmienny od 1991 r.). Rekordzistą Polski jest Leszek Bebło z czasem 28:05. W 1991 r. był to rezultat gwarantujący przynależność do ścisłej światowej czołówki. Ówczesny najlepszy wynik na świecie (oficjalnie nie prowadzono jeszcze statystyk rekordu świata w tej konkurencji) wynosił 27:41, zatem czas Polaka był gorszy jedynie o 24 sekundy od najlepszego wyniku w historii. Świat jednak uciekł do przodu i tym razem, chociaż punktem odniesienia jest już nawet nie rekord świata, a rekord Europy, czas 26:53 jest daleko poza zasięgiem któregokolwiek z polskich biegaczy. Dość powiedzieć, że Andres Almgren znajduje się na 9. miejscu w tabeli wszechczasów. Leszek Bebło… 530 pozycji niżej.

Wyczyn Andreasa Almgrena wprowadził bieg na 10 km mężczyzn do nielicznych konkurencji w biegach wytrzymałościowych, w których rekord Europy jest mocno zbliżony do rekordu świata. Polska od lat pozostaje daleko w tyle i nic nie zwiastuje, by sytuacja miała w najbliższym czasie ulec jakiejkolwiek poprawie. Niewątpliwie jednak dokonanie Szweda, czy coraz lepsze wyniki osiągane przez francuskich długodystansowców, są dowodem na to, że nawet jeśli biali nie potrafią skakać, to przynajmniej potrafią biegać.

The post Bieg na 10 kilometrów. Jak daleko jesteśmy od Europy, a Europa od świata? appeared first on MagazynBieganie.pl - NAJLEPSZA strona biegania!.

What's Your Reaction?

like

dislike

love

funny

angry

sad

wow