Konflikt z sąsiadką o śnieg przerodził się w piekło. "Pójdziemy pod most"
Pani Agnieszka i pan Jerzy Baryłkowie od kilkunastu lat żyją w konflikcie z sąsiadką i w potwornym strachu. Głównym powodem jest śnieg spadający z ich domu, który trafia na posesję kobiety. Spór doprowadził do tego, że małżeństwo musi wyburzyć budynek. — Będę musiała mieszkać pod mostem, bo gdzie pójdę? — mówi zrozpaczona pani Agnieszka w rozmowie z magazynem "Uwaga" TVN.
What's Your Reaction?