David Lynch, kurtyna
Bzzzt, bzzzt, dzwoni domofon. "David Lynch nie Ĺźyje", mĂłwi tajemniczy gĹos. Tak powinno siÄ to odbyÄ, jeĹli w ogĂłle. OczywiĹcie wolaĹbym, Ĺźeby nie odbyĹo siÄ nigdy. PodwĂłjne niestety: Lynch umarĹ, a o jego Ĺmierci dowiedziaĹem siÄ z wiadomoĹci na Messengerze wyĹwietlonej na smartfonie. TreĹÄ: "David", obok emotikon pÄkniÄtego serca. I juĹź wiedziaĹem. DoĹÄ ironiczne okolicznoĹci, jeĹli
What's Your Reaction?