Cios dla przywódcy Chin. Upadła wielka duma kraju. "Symboliczny koniec"
Najbardziej spektakularny upadek w piłce nożnej w XXI w. właśnie stał się faktem. Guangzhou FC, okrzyknięty najbogatszym klubem świata i symbolem chińskiej potęgi, nie dostał licencji na grę w profesjonalnych rozgrywkach. Wydawali setki milionów na transfery, sprowadzali piłkarzy z najlepszych lig świata i chcieli zawojować świat, a za chwilę przestaną istnieć, co jest potężnym ciosem także dla przywódcy kraju Xi Jinpinga. – To jest symboliczne zakończenie złotej ery chińskiego futbolu – mówi nam Maciej Łoś, znawca tamtejszej piłki. ]]>
What's Your Reaction?